Z czym Ci się kojaży Hip Hop?

Muzyka która jest fascynacją białej dzieciarni z biednych dzielnic czarnym stylem bycia. Styl który parodiuje styl bycia czarnych z biednych dzielnic. Za duże ubrania. Do tego muzyka która uczy jak żyć... ale tylko w mniemaniu jej wykonawców. Tworzy paranoidalną nienawiść do policji i potem jęczy, że policja się ich czepia.

Nie lubię tej subkultury, bo nie została ona wykreowana samoczynnie lecz jest plagiatem i w mojej opinii nieudanym. Murzyn w łańcuchach i w za dużych ubraniach nie wygląda tak komicznie jak mały, zjarany białasek.
I jeszcze większość hip-hopowców jakich znam to dzieciaki, które są dumne jak mogą wypić piwo na ulicy, skaczą ze szczęścia jak starszy brat któregoś im zioło skołuje i mają cholernie wielkie mniemanie o sobie.

Oczywiście nie jest to opinia o ogóle, to taki zarys z czym mi się ta subkultura kojarzy. Wina pewnie tego, że z hh głównie słyszałem peje w TV a do tego takie właśnie szczyle jakich opisałem są przedstawicielami tej subkultury w moim mieście.
Nie mam zamiaru nikogo obrażać, oczywiście mogą istnieć i istnieją hip-hopowcy którzy nijak nie pasują do tego opisu.

Tacy którzy by pasowali zaraz zaczną tu się pluć pewnie. Ci w porządku pewnie wytłumaczą mi w czym się mylę. I takich chętnie wysłucham. Także chętnie wysłucham przedstawicieli innych subkultur jak widzą hip-hopowców. :]

<mamrocze cicho> popieram.

No tak. Racja. Szczegolnie, ze duzo dzieciakow jaraja sie hip hopem i biednymi dzielnicami, chociaz sami maja kupe kasy.

Czy tylko Wy dwoje gadacie na tym forum?

Nie. Tylko reszta rzadziej przychodzi. Mozesz rozpowszechnic forum jak chcesz Wink

JA JESTEM!!! XDDD ale ostatnio wogole rzadziej na neta wchodzę.

a hip-hop to mi się kojarzy niestety albo z blink-blink czy jak to się pisze i ogólną popisówą i lansem, albo z łysymi brzydalami w przyduzych bluzach.

A mnie sie kojarzy z jednym bitem, ktory jest naokraglo w kazdej piosence

HH kojazy mi sie z dresiarzami i blokersami. Z lansem, zlotymi kietami i spiewaniu w takich o biedzie. No i z banalnymi taktami wymyslanymi chyba przez polmozgow dla polmozgow (podobno mniej inteligentnym ludziom podobaja sie proste linie melodyczne - to by sporo wyjasnialo :])

isabel jest moją kochanką dlatego my najczesciej tu piszemy;p

tak tak, nie za duzo sobie pozwalasz?

dobrze no... jestem jej niewolnikiem;p

Ale zapodajecie to offtopa. A forum rzeczywiście, postaram się rozleklamować. Dodajcie w offtopie coś o polityce, gierkach, książkach i filmach. Żeby było o czym gadać jak nie ma nowego nic o subkulturach. Co ogląda dres (hooligans?) a co metal(krzyk?). :]

false, hooligans jest akurat moim ulubionym filmem

Jak frodo baggins udaje koksa? Może też oglądnę, w sumie pomimo iż hoolsów nie lubię to mam cholernie dużo z nimi kontaktu...

hmhm, imo ciekawy film sam nie wiem dlaczego :>